W związku z XVI edycją Międzynarodowego Festiwalu Bachowskiego czytaj więcej
…w Kościele Pokoju. czytaj więcej
Zachęcamy do oddania głosu! czytaj więcej
Historyczne miejsca, które poznaliśmy podczas wspólnych podróży po Śląsku, skłoniły do podjęcia decyzji o zawarciu małżeństwa w Świdnicy – mówią państwo młodzi. czytaj więcej
Każdego roku w pierwszą niedzielę października ołtarz Kościoła Pokoju zdobią oprócz kwiatów także plony zebrane z pól. Dzieci i młodzież wnoszą do świątyni bochen chleba, biblię, kielich komunijny, patenę oraz owoce i warzywa. Ksiądz błogosławi te dobra i kładzie na ołtarzu. W ten sposób od wieków społeczność chrześcijańska w ewangelickich kościołach w całej Polsce dziękuje Stwórcy za urodzaj.
Tej niedzieli wraz z parafianami w nabożeństwie uczestniczyli goście. Oprócz chóru ekumenicznego z Drezna, który zaśpiewał kilka pieśni, parafianom towarzyszyła ekipa filmowa. Dziękczynne nabożeństwo zostało zarejestrowane przez telewizję. Za około rok będzie można obejrzeć film dokumentalny o dolnośląskich ewangelikach. Inicjatorką tej produkcji jest Niemka, Ute Badura. Od dziesięciu lat podróżując po Dolnym Śląsku zachwyca się pięknem tego regionu. Jest także bacznym obserwatorem i zaciekawiło ją, dlaczego w tak religijnym kraju jak Polska jest tak wiele ruin kościołów. Dodatkowo od przyjaciół dowiedziała się o osiemnastowiecznych tzw. ewangelickich domach modlitwy. Niektóre z nich dotrwały do naszych czasów w bardzo złej kondycji. Obecnie wiadomo, że los niektórych obiektów się odmieni. Pozytywnym przykładem może być dom modlitwy w Rządku, który zgodnie z prawidłami sztuki konserwatorskiej rozebrano i przygotowano do odbudowania w przyszłości na terenie Łomnicy. Próby ratowania domów modlitwy wywołały dyskusje wśród lokalnych społeczności. Powstała więc potrzeba odpowiedzi na pytania kto, kiedy i dlaczego je zbudował. I jak to się stało, że zostały zapomniane? W ten właśnie sposób, z potrzeby wyjaśnienia kilku kwestii historycznych powstał projekt pn.: „Stracone kościoły – zapomniana historia”. Film ma być impulsem do dialogu między Polakami a Niemcami o historii regionu, jak i zachowaniu ważnej części dziedzictwa kulturalnego Śląska.