W związku z XVI edycją Międzynarodowego Festiwalu Bachowskiego czytaj więcej
…w Kościele Pokoju. czytaj więcej
Zachęcamy do oddania głosu! czytaj więcej
Historyczne miejsca, które poznaliśmy podczas wspólnych podróży po Śląsku, skłoniły do podjęcia decyzji o zawarciu małżeństwa w Świdnicy – mówią państwo młodzi. czytaj więcej
Festiwal osadzony w nowocześnie pojmowanej tradycji, pokazujący znakomitą muzykę w jej naturalnych kontekstach. Festiwal rozumiany dosłownie: święto muzyki, spotkanie publiczności i artystów, gwiazdy na wyciągniecie ręki, okazja do wymiany poglądów. Tak we wstępie do programu XII Festiwalu Bachowskiego napisał Jan Tomasz Adamus, dyrektor artystyczny festiwalu. Podczas tegorocznej edycji FB rozbrzmiewała muzyka francuskich, włoskich i niemieckich mistrzów. Ale nie tylko, gdyż pojawiły się także utwory angielskich i polskich kompozytorów. Ten niesamowity przegląd prądów muzycznych Europy czasów Hoendla, Frescobaldiego, Gorczyckiego, Sweelincka, Vivaldiego czy Bacha był także swoistą prezentacją kultury w ogóle. Tegoroczny festiwal pokazał nam – słuchaczom, że muzyka nie jest samotną wyspą na oceanie. Ale na ostateczny kształt wysłuchanych przez nas motetów, oper, kantat i suit miały także wpływ zmiany zachodzące w obszarze literatury, sztuki, polityki, filozofii. Nie bez znaczenia był kontekst społeczny i postępujący w XVIII wieku rozwój przemysłu i miast. Jedno jednak pozostało wspólne słuchaczom, tym kiedyś i nam współczesnym – emocje. Zachwyt nad wirtuozerią wykonawców oraz uleganie uwodzicielskiej sile muzyki.