Wybierz język:

Facebook
Największy drewniany kościół w Europie na liście UNESCO
Pokaż aktualności
  • Festiwal Bachowski

    19.07.2015

    W związku z XVI edycją Międzynarodowego Festiwalu Bachowskiego czytaj więcej

  • Od kantaty do kantaty

    08.07.2015

    …w Kościele Pokoju. czytaj więcej

  • Kościół Pokoju nowym cudem Polski

    29.06.2015

    Zachęcamy do oddania głosu! czytaj więcej

  • Ślub krewnego Helmuta Jamesa von Moltke

    28.06.2015

    Historyczne miejsca, które poznaliśmy podczas wspólnych podróży po Śląsku, skłoniły do podjęcia decyzji o zawarciu małżeństwa w Świdnicy – mówią państwo młodzi. czytaj więcej

"Ukryj aktualności"|translate}

Sentyment do Pragi

05.03.2013 | Autor: Bożena Pytel W Pradze jest dużo urzekających miejsc. Jedne darzę sympatią ze względu na własne wspomnienia, a inne bo są po prostu niezwykłe. A niezwykła jest Praska dzielnica Żydowska  Josefov.   Pierwszy słoneczny dzień od kilku miesięcy sprawił, że z radością wdychałam (prawie) wiosenne powietrze. Spacerując po Josefowie zachwycałam się dosłownie każdym domem, płotem i uliczką. Nie mogłam oderwać oczu od nierówno ustawionych nagrobków na cmentarzu. Ten malowniczy i smutny zarazem widok natychmiast przywoływał fakty z trudnej historii. Ratusz, sala obrzędowa, synagogi oraz stary cmentarz, przetrwały II wojnę światową paradoksalnie dzięki Hitlerowi. Po całkowitej zagładzie Żydów chciał utworzyć w Pradze muzeum narodu żydowskiego. Z zadumy wyrwał mnie chóralny śpiew. Najpierw myślałam, że ktoś za głośno ustawił swoje radio.   Rozglądając się dookoła próbowałam dociec skąd docierają dźwięki.  Sobota. Śpiew dobiegał z synagogi. Dotarło do mnie, że Josefov nie jest pięknym muzeum, w którym teraźniejszość jest przeszłością. Żyją tam ludzie i niezmiennie od wieków spotykają się w sabat na wspólnych modlitwach i śpiewie.
Newsletter Powered By : XYZScripts.com